piątek, 1 stycznia 2016

Człowiek musi cierpieć, aby znajeść szczęście. Cz.2 ~ Diecesca

Czasami mam dosyć udawania,
że wszystko jest dobrze


Mam dosyć tego, że ciągle kłócę się z Francescą. Kłótnie o szczegóły i błahostki. To niemączące krzyczenie na siebie, jednak może ta miłość to tylko chwilowe zauroczenie. Nic większego.
 


Miłość piękne uczucie,
a dlaczego niektórzy tak cierpią.


 Francesca - moja dziewczyna chyba mogę ją tak nazwać. Po kilku miesiącach powiedzieliśmy sobie co czujemy. Stop. Ktoś zepsuł to co czuję do dziewczyny Leon. Miałem go za przyjaciela, najwidoczniej się pomyliłem. Ale Francesca nie była lepsza, zdradziła mnie z nim. Miłość nie jest dla mnie.


Czasami może być.
Szczęśliwe zakończenie


Wybaczyłem dziewczynie jestem z nią szczęśliwy teraz myślimy tylko o ślubie. Kocham ją i tylko to się liczy. Kochamy się i będziemy razem na zawsze.


W jednej chwili wszystko może się zmienić


Na zawsze... Jeden wielki ból smutek i szok. Jak bym nie powiedzie jej co czuje nic by się nie stało. Nikt nie poniósł, by konserwacji. To wszystko to jeden beznadziejny koszmar z którego zaraz się wybudzę. Ale nie to wszystko to moje bez beznadziejne życie. A dlaczego nie mogę być z nią? Gdzie? Chyba tam w górze, ale dlaczego też nie mogę tam być. Bo my to jedno serce w dwóch ciałach. Bo my jesteśmy jednym. Zaraz. Coś przerwało tą więź. Ta cholerna choroba Francescy. To koniec. W jakimś sensie tak. A teraz będę czekać aż mój anioł przyjdzie i powie mi "Kocham Cię"
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Druga część mam nadzieje
że cały one shot podobał
się wam.
Czekajcie na więcej 😊
Pozdrawia Natalia   

9 komentarzy:

  1. Wspaniały! Płakałabym, ale na dworzu jest zimno jak cholera i łzy chyba wciąż są pod postacią lodu :D Chociaż to znajomi się ślizgali i zaliczali gleby, a ja się z nich chichrałam, to ja najbardziej zamarzłam...
    I mam całą głowę w warkoczykach, a moja przyjaciółka fioletowe włosy, więc cały czas się chichram...
    Wspaniały! Cudny!
    Czekam na kolejny!
    Besos,
    Mel

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sama płakałam na końcu.
      Dzięki😊
      Pozdrawiam Natalia

      Usuń
  2. Świetny:* tylko krótki szkoda :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki
      Wiem no weny mało ale następne będą dłuższe
      Pozdrawiam Natalia

      Usuń
  3. Cudny!
    Sory, jem żurek, i nie zbyt mogę pisać, więc to będzie krótki komentarz...
    Czekam na kolejny!
    Nadrobiłam, jakby coś
    I Mel, cholerna kłamczucho, też się ślizgałaś i się przewróciłaś... -.-
    Aniołek :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też cię kocham... -.-
      I ja ślizgnęłam się tylko raz!... -.-

      Usuń
    2. Dzięki za nawet krótki komentarz wszystkie mnie motywują
      Pozdrawiam Natalia

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest cudowny! <3 I mega wzruszający! :3
    Mam nadzieję, że będziesz pisać więcej takich genialnych dzieł ^^
    Ja lecę dalej... Dużo mnie ominęło!
    Pozdrawiam i życzę weny! :D

    http://destronado-am.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń